Autor |
Wiadomość |
66925 |
|
 |
Lollipop |
|
 |
Mohab |
|
 |
Mohab |
|
 |
Gość |
|
 |
Gość |
|
 |
Gość |
|
 |
Gość |
|
 |
Majciulka |
Wysłany: Pią 21:27, 17 Lut 2006 Temat postu: A tak wogóle to odcinek był o Saydzie |
|
Odcinek jest z Saydem w roli głównej. Dowiadujemy się z niego, iż podczas nalotu Amerykanów na Irak Sayid i jego dowódca. Amerykanie zmuszają Sayda do wyduszenia z dowódcy gdzie znajduje się jego pilot, ponieważ Sayd zna angielski. Sayd torturuje dowódce i wyciąga z niego informacje. W ten sposób po raz pierwszy Sayd torturuje człowieka. Potem to staje się jego zawodem. Po za tym Hurley ukradł jedzenie, a Sawier go nakrywa jak pałaszuje zapasy. Idą na poszukiwanie żaby, która nie pozwala Sawierowi spać. Znajduje ją Hurley, a Sawier rozgniata żabę w ręku... dając jej szczątki Hurleyowi. Już chyba nic więcej nie da się napisać na temat tego odcinka . |
|
 |
krystiano |
Wysłany: Pią 20:36, 17 Lut 2006 Temat postu: 2x14 "One of them" |
|
No to jedziemy ;]
Ten odcinek można było obejrzeć już wczoraj, co też uczyniłem ;] A wiec teraz może mały spojler ;]
Ana-Lucia widzi przechadzającą sie po lesie Danielle, powiadamia o tym Sayida, kóry przez francuske zostaje doprowadzony do schwytanego przez nią mężczyzne. Twierdzi ona że jest to 'one of them' Sayid wypuszcza wieźnia a Danielle pakuje mu strzałe w ramie ;] Sayid bierze go do obozu razem z Lockiem wkręcają Jack'a i Sayid przesłuchuje innego który nie przyznaje się do tego że jest 'innym'. Lock jest pod presja Jack przycisnął go do sciagny gdy zacząły ryczeć syreny. Lock otworzył dzrzwi i Sayid skończył robote. Po wyzerowaniu licznika zaczęły pojawiać się dziwne symbole, jednak Lock wpisuje kod i licznik znów zaczyna od początku. Sayid jest przekonany że nowy przybysz jest 'one of them'
pozdro ;] |
|
 |